1. Więcej światła

Sypialnia nie musi być pomieszczeniem, w którym będzie tak jasno, jak w salonie, niejednokrotnie okazuje się jednak, że nie lubimy w niej przebywać właśnie dlatego, że jest nam zbyt ciemno. Zastanówmy się więc na wprowadzenie dodatkowego oświetlenia tam, gdzie spędzamy najwięcej miejsca. Może być to lampa nad łóżkiem, lampka na nocnym stoliku lub oświetlenie punktowe tuż przy lustrze. Często już ten prosty krok zmienia sposób postrzegania pomieszczenia.

2. Kwiaty

Sypialnia nie należy do tych pomieszczeń, które pokazuje się każdemu z gości, nie oznacza to jednak, że nie powinno być niej przytulnie. Jeśli wydaje nam się przesadnie surowa, a tym samym my sami podchodzimy bez entuzjazmu do perspektywy spędzania w niej czasu, zastanówmy się, czy nie ożywić jej dzięki kwiatom. Nie wszystkie wymagają zaawansowanej opieki doświadczonego ogrodnika, z pewnością więc znajdziemy takie, które uatrakcyjnią sypialnię, a jednocześnie będą łatwe w pielęgnacji.

Africa studio @ fotolia.com

3. Stolik nocny

Sypialnia może być miejscem, w którym będziemy czytać książkę lub słuchać przed snem naszej ulubionej muzyki, jeśli jednak nie będziemy mieli gdzie pozostawić potrzebnych nam przyborów, trudno będzie nam przypisać jej tego rodzaju funkcje. Warto więc zastanowić się nad inwestycją w stolik nocny – wygodny, funkcjonalny, a często również na tyle atrakcyjny wizualnie, że sam staje się ozdobą pomieszczenia, do którego trafił.

4. Zagłówek przy łóżku

Inwestycja w zagłówek sprawia, że samo korzystanie z łóżka stanie się przyjemniejsze, okazuje się jednak, że ma on do spełniania również jeszcze jedną funkcję – według Feng Shui wpływa na większą stabilność sypialni jako pomieszczenia i sprawia, że staje się ona pełniejsza.

Africa studio @ fotolia.com